Filmy o tematyce religijnej | „Imię Boga się zmieniło?!” Objawienie tajemnicy imienia Bożego (Zwiastun)Nazywa się Wang Hua i jest kaznodziejką w jednym z kościołów domowych w Południowych Chinach. Kiedy zaczęła wierzyć w Pana, zauważyła, że w Starym Testamencie Bóg jest nazywany Jahwe, a w Nowym Testamencie – Jezus. Dlaczego Bóg ma różne imiona? Wang Hua była tym bardzo zaintrygowana. Próbowała znaleźć odpowiedź w Biblii, lecz nie zdołała ogarnąć tej tajemnicy… Ale mocno wierzyła, że ludzie nie znają żadnego innego imienia, więc jedynym Zbawicielem jest Jezus, i że dopóki będziemy trwali przy imieniu Pana Jezusa, z pewnością zostaniemy pochwyceni do królestwa niebieskiego. Mimo to pewnego dnia Wang Hua usłyszała wstrząsającą wiadomość: imię Boga się zmieniło! Od tamtej pory jej serce nie zaznało spokoju… Źródło: Kościół Boga Wszechmogącego Zalecenie: Filmy religijne oparte na faktach
0 Komentarze
Piosenka o Bogu „Całe stworzenie musi poddać się pod Boże panowanie”I
Bóg stworzył wszystko co jest, dlatego poddaje całe stworzenie pod swe rządy i panowanie. On zarządza wszystkim co ma, trzymając to w rękach swych. II Ludzi, góry i rzeki, wszystko to co żyje, musi znaleźć się pod Jego panowaniem. Rzeczy na ziemi i niebie muszą podlegać Jego panowaniu. Wszyscy muszą, muszą poddać się nie mają wyboru. To jest Boży dekret i Jego autorytet. III Bóg stworzył wszystko co jest, dlatego poddaje całe stworzenie pod swe rządy i panowanie. Wszystkim dowodzi Bóg. To On, nakazuje i porządkuje wszystko, klasyfikuje według rodzaju każdego i według woli swej, według woli swej ustawia. Rzeczy na ziemi i niebie muszą podlegać Jego panowaniu. Wszyscy muszą, muszą poddać się nie mają wyboru. To jest Boży dekret i Jego autorytet. IV Bez względu na wielkość danej rzeczy, ona nigdy nie przewyższy Boga. Wszystkie rzeczy służą stworzonej przez Boga ludzkości, nikt nie odważy sprzeciwić się Bogu, ani nie wysuwa żądań. Człowiek, stworzony przez Boga, też musi pełnić swój obowiązek. Nieważne jakim jest mistrzem czy władcą wszystkich rzeczy, jakkolwiek wysoki ma status, to wciąż jest małym człowiekiem pod rządami Boga. Ten mały człowiek, stworzony przez Boga, ten mały człowiek stworzony przez Boga, nie znajdzie nigdy się, nigdy ponad Nim… Rzeczy na ziemi i niebie muszą podlegać Jego panowaniu. Wszyscy muszą, muszą poddać się nie mają wyboru. To jest Boży dekret i Jego autorytet. z książki „Słowo ukazuje się w ciele” Zalecenie: Religijne piosenki Źródło: Kościół Boga Wszechmogącego CHRZEŚCIJAŃSKI FILM FAMILIJNY „PONOWNIE POŁĄCZONA Z PANEM” PRAWDZIWE DOŚWIADCZENIA CHRZEŚCIJANKI8/24/2020 Główna bohaterka tego filmu wierzy w Pana od ponad dwudziestu lat i wyczekuje powrotu Pana Jezusa. Zawsze wierzyła, że Biblia reprezentuje Boga, że wiara w Niego oznacza wiarę w Biblię i że dzieło i słowa Boga zawarte są wyłącznie w Biblii. Ze względu na to, że ślepo wierzy w Biblię i ją czci, bohaterka pozwala, by ominęło ją Boże dzieło dni ostatecznych. Pewnego dnia w tajemniczy sposób zaczyna jednak otrzymywać rekomendacje obejrzenia kanału Kościoła Boga Wszechmogącego na YouTube. Zdaje sobie sprawę, że mogą to być wskazówki od Boga, więc zaczyna oglądać filmy Kościoła Boga Wszechmogącego oraz czytać słowa Boga Wszechmogącego... W jaki sposób ostatecznie udaje jej się porzucić błędną ślepą wiarę w Biblię oraz mylne oddawanie jej czci i zostać wyniesioną przed oblicze Pana, by ponownie się z Nim połączyć? By się przekonać, obejrzyjcie film Ponownie połączona z Panem. Chrześcijański film familijny „Ponownie połączona z Panem” Prawdziwe doświadczenia chrześcijankiŁadne piosenki religijne „Dla kogo powinien żyć człowiek”I
Nie byłem pewny, dla kogo powinien żyć człowiek. Teraz znam odpowiedź. Żyłem tylko dla siebie, szukając sławy i prestiżu. Modlitwa pełna była pięknych słów, ale żyłem po swojemu. Moja wiara była oparta na przyszłości i przeznaczeniu, nie na prawdzie i rzeczywistości, ograniczona do rytuałów i zasad; we mnie nie zostało nic, tylko pustka. Nie potrafiąc żyć jak człowiek, nie zasługuję na miłość Boga. II Serce moje zbudziło się, mówi: Boża miłość odpłaty wymaga. Nienawidzę się za brak sumienia, nieposłuszeństwo Bogu i ranienie Jego serca. Nigdy nie dbałem o Boże serce; nie przejmowałem się Jego słowami. Bez sumienia, bez rozumu, jak można mnie uważać za człowieka? Dzięki Bożemu osądowi rozumiem, że byłem głęboko zepsuty przez szatana. Ten świat jest zły i pełen pułapek; wierzący powinien wybierać prawdę. O dobry Boże, tak bardzo mnie kochasz i robisz wszystko, wszystko, by mnie uratować. Będę pamiętać, co dla mnie zrobiłeś! Nigdy o tym nie zapomnę, nigdy! Całą moją wolą jest troszczyć się o serce Boga. Będę zawsze iść za prawdą. Spalę się w służbie Tobie, Boże, ofiaruję samego siebie, by odpłacić za Twą miłość, siebie, by odpłacić za Twą miłość. ze śpiewnika „Podążaj za Barankiem i śpiewaj nowe pieśni” Zalecenie: Pieśni na uwielbienie Źródło: Kościół Boga Wszechmogącego Rozdział 8 – Słowo Boże na dziśSkoro dano świadectwo o Bogu Wszechmogącym – Władcy Królestwa – zakres Boskiego zarządzania odsłonił się do końca w całym wszechświecie. Zauważone zostało nie tylko Boże pojawienie się w Chinach, ale także imię Boga Wszechmogącego we wszystkich narodach i krajach. Wszyscy wzywają to święte imię, starają się w jakikolwiek sposób mieć społeczność z Bogiem, próbując pojąć wolę Boga Wszechmogącego i służyć w koordynacji Kościoła. Duch Święty działa w ten cudowny sposób. Języki różnych narodów różnią się od siebie, ale Duch jest tylko jeden. Duch ten łączy kościoły w całym wszechświecie i bez najmniejszej różnicy jest jednością z Bogiem – a jest to ponad wszelką wątpliwość. Duch Święty wzywa ich teraz, a Jego głos ich budzi. To głos miłosierdzia Bożego. Wszyscy oni wzywają święte imię Boga Wszechmogącego! Ci ludzie również chwalą i śpiewają. W dziele Ducha Świętego nigdy nie może być żadnych odchyleń, a ludzie ci idą na całość, by postępować dalej właściwą drogą, nie wycofują się, a jej cuda piętrzą się jedne na drugich. Jest to coś, co ludzie uważają za trudne do wyobrażenia i niemożliwe w spekulacji. Bóg Wszechmogący jest Królem życia we wszechświecie! Zasiada na chwalebnym tronie i sądzi świat, włada nad wszystkim, rządzi wszystkimi narodami; wszystkie ludy zginają przed Nim kolana, modlą się do Niego, zbliżają się do Niego i porozumiewają z Nim. Bez względu na to, jak długo wierzysz w Boga, jak wysoki jest twój status lub jak długi twój staż, jeśli sprzeciwiacie się Bogu w swoich sercach, musicie zostać osądzeni i ukorzyć się przed Nim, wznosząc głos z przepełnioną bólem prośbą; w rzeczywistości zbierasz owoce własnych czynów. To zawodzenie jest odgłosem udręki w jeziorze ognia i siarki, jest to wołanie podczas chłostania żelazną rózgą Bożą; to jest sąd przed tronem Chrystusa. Niektórzy się obawiają, niektórzy są niepewni, niektórzy się budzą, niektórzy słuchają uważnie, niektórzy czują najwyższą skruchę, pokutują i zaczynają od nowa, niektórzy płaczą gorzko w bólu, niektórzy porzucają wszystko i szukają desperacko, niektórzy badają się i już nie ośmielają się postępować dziko, niektórzy usilnie starają się zbliżyć do Boga, niektórzy badają własne sumienie, pytając, dlaczego ich życie nie może się rozwijać. Niektórzy nurzają się w błocie, niektórzy uwalniają nogi i odważnie idą naprzód, chwytają klucz i nie tracą czasu, by przemyśleć swoje życie; niektórzy wciąż wahają się i nie są pewni wizji, a brzemię, które dźwigają i noszą w swoich sercach, jest naprawdę ciężkie. Jeśli twój umysł nie jest czysty, Duch Święty nie ma żadnej możliwości działania w tobie. Wszystko, na czym się skupiasz, sposób, w jaki chodzisz, i wszystko, za czym tęskni twoje serce, jest wypełnione twoimi koncepcjami i usprawiedliwianiem samego siebie! Płonę niecierpliwie – jak bardzo chciałbym móc od razu was dopełnić, abyście wkrótce mogli być dla Mnie przydatni, a Moje brzemię mogło zostać zmniejszone. Ale patrząc na was, uważam, że lęk przed wynikami jest niepraktyczny. Mogę tylko czekać cierpliwie, stąpać powoli, wspierać was i prowadzić. Ach, powinniście oczyścić swoje głowy! Przemyśl bardziej w swoim duchu, co należy porzucić, jakie są twoje skarby, jakie są twoje fatalne słabości, jakie są twoje przeszkody i miej społeczność ze Mną. To, czego od was chcę, to aby wasze serca kierowały się ku Mnie w milczeniu, a nie przez czczą gadaninę. Tym z was, którzy prawdziwie Mnie szukają, objawię wszystko. Moje tempo przyspiesza; tak długo jak twoje serce spogląda na Mnie, a ty cały czas podążasz za Mną, tak długo Moja wola może być ci przekazywana poprzez natchnienie i objawiona w każdej chwili. Ci, którzy są gotowi poczekać, otrzymają pożywienie, a droga naprzód stanie przed nimi otworem. Ci, którzy są bezmyślni, będą mieli trudności z pojęciem Mojego serca i wejdą w ślepy zaułek. Chcę, abyście wszyscy szybko powstali i współpracowali ze Mną, abyście zawsze byli blisko Mnie, nie tylko na jeden dzień i noc. Moja ręka musi zawsze was ciągnąć i zachęcać, naciskać, nakłaniać do dalszych wysiłków i nawoływać, abyście parli naprzód! Po prostu nie rozumiecie Mojej woli. Przeszkody waszych własnych koncepcji oraz uwikłanie w sprawy tego świata są zbyt poważne i nie możecie zbudować ze Mną głębszej więzi. Szczerze mówiąc, przychodzicie do Mnie, kiedy macie problem, ale kiedy nie macie żadnego problemu, wasze serca stają się niespokojne. Stają się niczym wolny rynek i są wypełnione szatańskim usposobieniem, są zajęte sprawami tego świata i nie wiecie, jak budować ze Mną wspólnotę. Jak mógłbym się o was nie martwić? Ale zamartwianie się nic nie da. Czas zbyt nagli, a zadanie zbyt żmudne. Moje kroki lecą naprzód; musicie trzymać się wszystkiego, co macie, spoglądać na Mnie przez cały czas, budować ze Mną wspólnotę, a Moja wola na pewno zawsze zostanie wam objawiona. Gdy zrozumiecie Moje serce, droga naprzód stanie przed wami otworem. Nie wolno wam się dłużej wahać. Utrzymujcie prawdziwą wspólnotę ze Mną i nie uciekajcie się do podstępu ani do sprytu; jest to zwykłe oszukiwanie samych siebie i może zostać w każdej chwili obnażone przed tronem Chrystusa. Prawdziwe złoto nie lęka się ognia – taka jest prawda! Nie miej skrupułów, nie zniechęcaj się i nie słabnij. Stwórz bezpośrednio wspólnotę ze Mną w swoim duchu, czekaj cierpliwie, a na pewno objawię ci się w swoim czasie. Naprawdę, musisz absolutnie uważać i nie pozwalać, aby Mój wysiłek marnował się na ciebie – i nie wolno ci tracić ani chwili. Kiedy twoje serce pozostaje w stałej wspólnocie ze Mną, kiedy stale żyje ono przede Mną, wówczas żaden człowiek, żadne zdarzenie, żadna rzecz, żaden mąż, żaden syn ani córka nie mogą zakłócić więzi ze Mną, jaką zbudowałeś w swoim sercu. Kiedy twoje serce jest stale ograniczane przez Ducha Świętego i kiedy trwasz przy Mnie w każdej chwili, wówczas Moja wola z pewnością zostanie ci objawiona. Kiedy nieustannie zbliżasz się do Mnie w ten sposób, niezależnie od tego, w jakim otoczeniu się znajdujesz, nie będziesz mącony bez względu na to, kogo lub co napotkasz, a droga naprzód będzie dla ciebie otwarta. Jeśli zazwyczaj nie odpuszczasz sobie w sprawach wielkich czy małych, jeśli twoje serce oraz umysł są czyste i jeśli pozostajesz cichy w swoim duchu, wtedy ilekroć napotkasz jakiś problem, natychmiast zostaniesz natchniony Moimi słowami, abyś mógł przejrzeć się w nich niczym w jasnym lustrze, a wtedy droga naprzód stanie przed tobą otworem. Nazywa się to właściwym lekiem na właściwą dolegliwość! Każda choroba na pewno zostanie uleczona – Bóg jest aż tak wszechmocny. Z pewnością doprowadzę do iluminacji i oświecę wszystkich, którzy łakną oraz pragną sprawiedliwości, a którzy szukają szczerze. Objawię ci wszystkie tajemnice świata duchowego i pokażę wam drogę naprzód, abyście jak najszybciej usunęli wasze stare, zepsute usposobienie, abyście osiągnęli dojrzałość życiową i byli użyteczni dla Mnie, i aby dzieło Ewangelii mogło wkrótce dalej postępować bez przeszkód. Tylko wtedy Moja wola będzie zaspokojona, tylko wtedy liczący sześć tysięcy lat Boży plan zarządzania zostanie zrealizowany tak szybko, jak to możliwe. Bóg zdobędzie królestwo, zstąpi na ziemię, i razem wejdziemy do chwały! z księgi „Słowo ukazuje się w ciele” Zalecenie: Tajemnice biblii Ładne piosenki religijne „Ludzkość jest wciąż tą samą ludzkością, którą Bóg stworzył”Ⅰ Ludzie zostali zdeptani przez szatana. Nie są już dziś Adamem i Ewą. Są pełni wiedzy, wyobraźni i pojęć, które są przeciwne Bogu, mają skażone usposobienie. Jednak w oczach Boga ludzkość jest wciąż tą ludzkością, którą On stworzył. Ludzkość wciąż podlega władzy i kontroli Boga, idzie drogą, którą wyznaczył Bóg. W oczach Boga zepsuta ludzkość przymiera głodem i pokrywa ją brud, zbyt wolną ma reakcję, pamięć także już nie ta i nieco starsza też jest, lecz jej funkcje, instynkty są te same. To jest ta ludzkość, którą zbawić chce Bóg. Gdy ludzkość usłyszy wezwanie Stwórcy, gdy ludzkość usłyszy Jego głos, wtedy powstanie i pospieszy, by odnaleźć źródło tego głosu. Gdy ludzkość zobaczy Stwórcę, nie zwróci uwagi na nic innego, wtedy wszystko dla Boga poświęci, a nawet ofiaruje Mu całe życie swe. Ⅱ Kiedy serce ludzkości zrozumie szczere słowa Stwórcy, człowiek porzuci szatana i przejdzie na swojego Stwórcy stronę. Kiedy zmyje z siebie ten brud i otrzyma znów pożywienie od Stwórcy, wtedy odzyska pamięć i do swego Stwórcy powróci znów. To jest ta ludzkość, którą zbawić chce Bóg. Gdy ludzkość usłyszy wezwanie Stwórcy, gdy ludzkość usłyszy Jego głos, wtedy powstanie i pospieszy, by odnaleźć źródło tego głosu. Gdy ludzkość zobaczy Stwórcę, nie zwróci uwagi na nic innego, wtedy wszystko dla Boga poświęci, a nawet ofiaruje Mu całe życie swe. ze śpiewnika „Podążaj za Barankiem i śpiewaj nowe pieśni” Zalecenie: Hymn uwielbienia Boga Źródło: Kościół Boga Wszechmogącego Witaj na stronie internetowej wspólnoty chrześcijańskiej Błyskawica ze Wschodu. Chcesz dowiedzieć się, jak powitać powrót Pana Jezusa? Napotykasz chaos i problemy w swojej wierze i życiu? Zgłębimy te kwestie podczas wspólnej rozmowy! Filmy religijne warte obejrzenia Kroniki prześladowań na tle religijnym w Chinach „Długa droga na wygnaniu”
Na niebie gromadzą się czarne chmury, a wszystkie drogi prowadzą donikąd – poruszająca opowieść o 18-letniej ucieczce prześladowanego chrześcijanina
Od czasu dojścia do władzy w Chinach kontynentalnych w 1949 roku Komunistyczna Partia Chin nieustannie prześladuje wiarę religijną. Gorączkowo aresztuje i morduje chrześcijan, wydala i znieważa misjonarzy działających w Chinach, konfiskuje i niszczył niezliczone egzemplarze Biblii, zamyka i wyburza wiele budynków kościelnych i na próżno próbuje wyplenić wszystkie kościoły domowe. Ten film dokumentalny przedstawia prawdziwą historię chińskiego chrześcijanina, Yanga Jing’ena, i jego prześladowania przez Komunistyczną Partię Chin. Yang Jing’en wiódł wygodne życie w szczęśliwym domu, lecz po tym, jak wraz z żoną zaczął wierzyć w Boga i wykonywać swe obowiązki, oboje znaleźli się na celowniku KPCh. Zmuszeni byli opuścić swój dom i uciekać. W ciągu kolejnych 18 lat Yang Jing’en przemierzył połowę Chin, lecz gdziekolwiek się udał, spotykał się z uciskiem i często znajdował się w wielkim niebezpieczeństwie, stawiając czoła coraz to nowym komplikacjom… Źródło: Kościół Boga Wszechmogącego Zalecenie: Filmy o Bogu oparte na faktach Witaj na mojej platformie! Chociaż wierzymy w Pana i nasz grzech został przebaczony, wciąż żyjemy w grzechu i nie jesteśmy w stanie się uwolnić. Biblia mówi: „bez świętości nikt nie ujrzy Pana”. Czy człowiek, który często grzeszył, może wejść do królestwa Bożego? Jak możemy zostać uwolnieni z niewoli grzechu i oczyszczeni do królestwa niebieskiego? Odpowiemy na twoje pytania za pośrednictwem Messengera, kliknij link, aby dołączyć do czatu w dowolnym momencie! ROZPOZNAWAĆ POGŁOSKI I BŁĘDNE PRZEKONANIA TAK, ABY NIE DAĆ SIĘ ZWIEŚĆ – POWTÓRNE PRZYJŚCIE CHRYSTUSA8/11/2020 Rozpoznawać pogłoski i błędne przekonania tak, aby nie dać się zwieść – Powtórne przyjście Chrystusa
W dniach ostatecznych Pan Jezus powraca, aby ukazać się i działać na świecie jako wcielony Bóg Wszechmogący i aby wyrazić prawdę oraz dokonać etapu dzieła, wskutek którego ludzkość zostanie osądzona i oczyszczona. Wiele osób wszelkich wyznań, które szczerze wierzą w Pana i pragną, aby się ukazał, usłyszało głos Boga i zaczęło podążać za Bogiem Wszechmogącym. Wywołuje to skrajną panikę wśród przywódców religijnego świata. Boją się oni, że wierni zaczną wierzyć w Boga Wszechmogącego i przestaną ich czcić i za nimi podążać. Dlatego przywódcy szerzą najróżniejsze plotki i błędne przekonania w celu potępienia dzieła Bożego dni ostatecznych, a także ograniczają braci i siostry, zniechęcając ich do poszukiwania i badania prawdziwej drogi. Liczni bracia i siostry są pozbawieni wnikliwości, dają więc wiarę tego typu pogłoskom i jawnym kłamstwom, i nie mają odwagi badać prawdziwej drogi. Wolą żyć, błąkając się w mroku bez dzieła ani przewodnictwa Ducha Świętego, zamiast iść naprzód, aby poszukiwać nowego dzieła Ducha Świętego. W tym miejscu omówimy niektóre pogłoski i błędne przekonania szerzone przez religijny świat oraz się z nimi rozprawimy, tak aby każdy z braci i sióstr oczekujących powrotu Pana mógł je rozpoznać, dzięki czemu nie zwiodą go złe sługi i nie zostanie pozbawiony Bożego zbawienia w dniach ostatecznych. Poniżej wymieniamy niektóre popularne pogłoski oraz błędne przekonania i rozprawiamy się z nimi.
1. Przywódcy religijni często izolują kościoły i zalecają wiernym, aby ci „nie przyjmowali obcych, odmawiając im nawet szklanki wody, ponieważ należą do Błyskawicy ze Wschodu i są kłamcami”. Przywódcy religijni nie pozwalają braciom i siostrom przyjmować obcych, ale czy takie postępowanie jest zgodne z wolą Pana? Pan Jezus powiedział nam: „A kto poda jednemu z tych małych choćby kubek zimnej wody w imię ucznia, zaprawdę powiadam wam, nie straci swojej nagrody”. (Mt 10:42). Nie ulega wątpliwości, że z powodu wiary w Boga przyjmowanie obcych jest czymś, czego On od nas wymaga. Na przestrzeni wieków Bóg błogosławił wielu ludzi za to, że przyjmowali obcych. Biblia podaje, że Abraham przyjął trzy osoby, nie wiedząc, że ma przed sobą aniołów, dlatego Bóg pobłogosławił Abrahama (zob. Rdz 18:1-16); Lot przyjął dwóch posłańców Boga, dlatego on i jego rodzina uniknęli katastrofy z powodu tego dobrego i wielkodusznego uczynku (zob. Rdz 19:1-25); nierządnica Rachab przyjęła dwóch izraelickich szpiegów, których nie znała i dlatego ona oraz jej rodzina znaleźli się pod Bożą opieką (zob. Joz 2:1-21); etiopski eunuch otrzymał zbawienie od Pana Jezusa, gdyż uwierzył w nauki uczniów (zob. Dz 8:27-40); on również przyjmował nieznajomych, prawda? Fakty zapisane w Biblii unaoczniają nam, że osoby przyjmujące obcych nie tylko nie zostały oszukane, ale wręcz nieświadomie otrzymały Boże błogosławieństwo. Jak wszyscy wiemy, na przestrzeni wieków ludzie przekazywali ewangelię Boga, a Pan Jezus dokonywał dzieła odkupienia ludzkości w Judei; ewangelia królestwa niebieskiego rozeszła się z Judei, docierając do najdalszych zakątków świata. W tamtym czasie poza nieliczną grupą osób w Judei, które Go widziały, nikt nie znał Pana Jezusa i nikt nie znał Jego uczniów ani apostołów głoszących ewangelię Pana czy dających jej świadectwo. Gdyby wszyscy ówcześni byli tacy jak teraz my i nie przyjmowaliby nieznajomych, kto mógłby poznać ewangelię Jezusa Chrystusa? Jest jasne, że zakaz przyjmowania jakichkolwiek obcych nie jest wolą Pana i że wykracza on poza nauczanie Chrystusa. W Objawieniu Jana (w rozdziale 3, wersecie 20) czytamy: „Oto stoję u drzwi i pukam. Jeśli ktoś usłyszy mój głos i otworzy drzwi, wejdę do niego i spożyję z nim wieczerzę, a on ze mną”. Jeśli Bóg wysyła obcego, aby zapukał do naszych drzwi, a my go ignorujemy, czy nie odmawiamy w ten sposób wpuszczenia Boga? I czy historia nie potępiłaby nas jako zdrajców, którzy stawili opór Bogu i odrzucili Go? Czy taka ewentualność nie napawa nas obawą? Dlatego przywódcy zabraniający nam przyjmowania nieznajomych jawnie łamią zasady nauczania Pana i stosują metody mające na celu oszukanie ludzi!
2. Przywódcy religijni często mówią swoim braciom i siostrom: „Choćby inne kazanie brzmiało najlepiej na świecie, nie możecie go słuchać nawet wówczas, gdy głosi prawdę. Musicie trzymać się swojego kościoła, aby nie paść ofiarą kłamstw”. Przywódcy religijni nie pozwalają braciom ani siostrom słuchać kazań innych i zmuszają ich do pozostania w dotychczasowych kościołach. Takie postępowanie stoi w sprzeczności z wymaganiami Pana. Pan Jezus powiedział: „O północy zaś rozległ się krzyk: Oblubieniec idzie, wyjdźcie mu na spotkanie!” (Mt 25:6). Objawienie Jana mówi: „Kto ma uszy, niech słucha, co Duch mówi do kościołów”. (Obj 2:7). „To ci, którzy podążają za Barankiem, dokądkolwiek idzie”. (Obj 14:4). Wolą Boga jest, abyśmy poszukiwali prawdy, abyśmy słuchali głosu Boga i podążali śladem Baranka, gdyż tylko w ten sposób możemy dostąpić Bożego zbawienia. W Wieku Prawa wszyscy Izraelici wierzyli w Boga Jahwe i przestrzegali praw oraz zarządzeń Jahwe. Kapłani codziennie służyli Jahwe w świątyni, a Jego wyznawcy obchodzili również szabas w świątyni. Gdy jednak Pan Jezus przyszedł dokonać swego dzieła, nie nauczał ani nie działał w świątyni, tylko nauczał i działał poza nią. Poszedł nauczać u brzegu morza, w górach, na pustyni i w wioskach, aby głosić ewangelię królestwa niebieskiego. Wszyscy ci, którzy opuścili świątynię i poszli za Jezusem oraz z własnej inicjatywy zaczęli poszukiwać prawdziwej drogi – np. Piotr, Jan, Jakub, Natanael i Nikodem – uzyskali zbawienie od Pana Jezusa. Jeśli się nad tym uważnie zastanowić, gdyby nie opuścili świątyni i nie poszli za Jezusem, czy zdołaliby rozpoznać w Nim Mesjasza, na którego czekali? Czy zdołaliby dostąpić Pańskiego zbawienia? Z całą pewnością nie. Podobnie Pan Jezus, który powrócił w dniach ostatecznych – Bóg Wszechmogący – nie pojawia się ani nie działa w żadnym z wyznań, tylko dokonuje nowego etapu dzieła pośród grupy przez Niego wybranych. Jeżeli ludzie nie porzucą swoich wyznań i nie będą szukać nowego dzieła Ducha Świętego, a zamiast tego utkną na zawsze w dotychczasowej religii, bezpowrotnie stracą możliwość powitania powracającego Pana. Dlatego zawsze, gdy Bóg dokonuje nowego etapu dzieła, ludzie mogą osiągnąć dzieło Ducha Świętego i dostąpić Bożego zbawienia tylko wówczas, gdy pozostawią swoją religię, będą poszukiwać nowych słów i dzieła Boga oraz będą podążać śladem Baranka. Tak jak mówi Bóg Wszechmogący: „Ponieważ człowiek wierzy w Boga, musi uważnie i krok po kroku podążać śladami Boga; powinien ‚iść za Barankiem, gdziekolwiek idzie’. Tylko tacy ludzie szukają prawdziwej drogi, tylko oni znają dzieło Ducha Świętego. Ludzie, którzy niewolniczo podążają za pismami i doktrynami, są tymi, którzy zostali wyeliminowani przez działanie Ducha Świętego. W każdym okresie Bóg rozpoczyna nowe dzieło i w każdym okresie następuje nowy początek między ludźmi. Jeśli człowiek tylko przestrzega prawd, że ‚Jahwe jest Bogiem’ i ‚Jezus jest Chrystusem’, które są prawdami odnoszącymi się tylko do jednego wieku, to człowiek nigdy nie nadąży za działaniem Ducha Świętego i na zawsze nie będzie mógł być objęty dziełem Ducha Świętego”. („Dzieło Boga i praktykowanie przez człowieka” w książce „Słowo ukazuje się w ciele”). Wynika więc z tego, że głoszone przez przywódców religijnych twierdzenie, że nie można słuchać innych kazań i trzeba trzymać się swojego kościoła, stoi w całkowitej sprzeczności z wolą Pana. Jeżeli będziemy bezmyślnie słuchać pogłosek szerzonych przez przywódców religijnych i ślepo za nimi podążać, pozostając w dotychczasowej religii i nie poszukując prawdy ani nie badając prawdziwej drogi, bez wątpienia utracimy wieczne zbawienie. 3. Pastorzy i starsi szerzą pogłoski, mówiąc: „Każde nauczanie twierdzące, że nadszedł Pan, jest fałszywe i kłamliwe”. Czy z tego twierdzenia wynika, że Pan Jezus nigdy nie nadejdzie? Jezus wielokrotnie mówił, że przyjdzie ponownie i przepowiedział, że gdy nadejdą dni ostateczne, powróci i dokona swego dzieła osądzania, oddzieli owce od kozłów i pszenicę od kąkolu, że podzieli wszystkich według rodzaju oraz że nagrodzi dobrych i ukarze niegodziwych… Są to bez wątpienia dzieła, których Bóg dokona w dniach ostatecznych, a mimo to pastorzy i starsi twierdzą: „Każde nauczanie twierdzące, że nadszedł Pan, jest kłamliwe i fałszywe”. Czy nie obalają w ten sposób słów samego Pana Jezusa? Czy nie jest to zawoalowane zaprzeczanie i potępianie powtórnego przyjścia Jezusa? Czy tacy ludzie są prawdziwymi wyznawcami Pana? Wielu ludzi wierzy w Pana i oczekuje Jego powrotu. Wszyscy oni uważają, że ich najważniejszym zadaniem jest zachowanie czujności wobec fałszywych Chrystusów i fałszywych proroków. Nie skupiają się jednak na tym, aby słuchać głosu Boga lub powitać powracającego Pana. Postępując w ten sposób, tracą z oczu rzeczy najwyższej wagi i rezygnują z jedzenia w obawie przed tym, że się nim udławią. Nie ma znaczenia, w jaki sposób człowiek wystrzega się fałszywych Chrystusów, jeżeli nie jest w stanie powitać powracającego Pana, bo wówczas okaże się panną głupią, której wiara w Boga spełznie na niczym. Teraz gdy Pan już dawno powrócił, ludzie mogą zostać oczyszczeni i dostąpić Bożego zbawienia w dniach ostatecznych pod warunkiem, że zaakceptują Boże dzieło osądzania dni ostatecznych. A mimo to wspomniani pastorzy i starsi sprawiają, że ludzie bezmyślnie mają się na baczności i nie pozwalają im poszukiwać ani badać Bożego dzieła dni ostatecznych. W efekcie zaprzepaszczają oni szanse ludzi na dostąpienie Bożego zbawienia. Czy postępując w ten sposób, nie stają się oni kłodami na drodze wiodącej ludzi do królestwa niebieskiego? Właśnie to powiedział Jezus faryzeuszom, gdy ich zganił: „Lecz biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo zamykacie królestwo niebieskie przed ludźmi. Sami bowiem tam nie wchodzicie ani wchodzącym nie pozwalacie wejść”. (Mt 23:13). Jeśli wierzymy słowom tych przywódców i uważamy za fałszywe wszelkie nauki mówiące, że nadszedł Pan, i jeśli w ogóle nie poszukujemy ani nie badamy tej drogi, stracimy wówczas szansę na powitanie Pana i bycie pochwyconym do królestwa niebieskiego. Czy w ten sposób nie zniszczylibyśmy samych siebie? 4. Przywódcy religijni zmyślają pogłoski, mówiąc: „Gdy ludzie wierzą w Boga Wszechmogącego, po dołączeniu do Kościoła Boga Wszechmogącego już nigdy nie będą mogli go opuścić. Jeśli chcieliby wystąpić, wyłupiono by im oczy i odcięto uszy oraz nos”. To wierutna bzdura. Każdy z odrobiną oleju w głowie od razu widzi, że to jedynie zwykła plotka będąca oszczerstwem i bluźnierstwem przeciw dziełu Boga dni ostatecznych. Wszyscy wiedzą, że Partia Komunistyczna jest ateistycznym ugrupowaniem oraz satanistycznym reżimem wyjątkowo mocno nienawidzącym Boga. Gdyby w Chinach komuś wyłupiono oczy i odcięto uszy oraz nos w związku z wiarą w Boga, chiński rząd zrobiłby z tego wielką sprawę, uznał ją za poważne przestępstwo i ukarał winnych. Co więcej, media – tuba KPCh – rozpętałyby wokół tego histeryczną wręcz burzę medialną i zrobiły wszystko, żeby każdy się o tym dowiedział. Tymczasem choć Bóg Wszechmogący rozpoczął swe dzieło już lata temu, ani jednej osobie nie usunięto oczu ani uszu czy nosa w związku z wiarą w Boga Wszechmogącego. Przyjrzyjmy się ludziom wokół nas. Mamy do czynienia z najróżniejszymi sytuacjami, np.: niektórzy przyjęli dzieło Boga Wszechmogącego dni ostatecznych wiele lat temu; inni badali dzieło Boga Wszechmogącego, a następnie się od niego odwrócili, gdyż uwierzyli w pogłoski szerzone przez pastorów i starszych; jeszcze inni wiele razy słyszeli ewangelię Boga Wszechmogącego, a mimo to nie chcą jej przyjąć; są też tacy, którzy przyjęli dzieło Boga Wszechmogącego, a następnie zostali usunięci z Kościoła Boga Wszechmogącego za czynienie zła. Komu z tych wszystkich osób ucięto nos i wyłupiono oczy albo odcięto ręce i nogi? To najmocniejszy z dowodów. Poza tym Kościół Boga Wszechmogącego nigdy nikogo nie zmuszał do wstąpienia w jego szeregi, co jasno określono w Zarządzeniach administracyjnych Królestwa: „Krewni, którzy nie są wierzący (twoje dzieci, twój mąż lub żona, twoje siostry lub twoi rodzice i tak dalej) nie powinni być zmuszani do kościoła. Dom Boży nie jest pozbawiony członków i nie ma potrzeby, aby uzupełniać jego liczbę ludźmi, z których nie ma pożytku. Ci wszyscy, którzy nie wierzą z radością, nie mogą być wprowadzani do kościoła”. („Dziesięć Dekretów Administracyjnych, Które Muszą Być Przestrzegane Przez Wybranych Ludzi Boga w Wieku Królestwa” w książce „Słowo ukazuje się w ciele”). Wszystkie osoby wstępujące do Kościoła Boga Wszechmogącego muszą szczerze wierzyć w Boga. Kościół Boga Wszechmogącego nie przyjmuje w swoje szeregi niechętnych wierze w Boga ludzi, żeby w ten sposób tylko zwiększać liczbę wiernych. Wszyscy nowi wyznawcy muszą najpierw zostać poddani surowej ocenie, a wszelcy niewierzący i źli ludzie, którzy wkradli się do Kościoła, zostaną z niego usunięci. Jeżeli ktoś chce się odwrócić od Boga Wszechmogącego i przestać w niego wierzyć, nikt nie będzie takiej osoby powstrzymywać. Drzwi domu Bożego są otwarte na oścież i każdy może go opuścić w dowolnej chwili. Nie ulega więc wątpliwości, że twierdzenie głoszone przez przywódców religijnych – „Gdy ludzie wierzą w Boga Wszechmogącego, po dołączeniu do Kościoła Boga Wszechmogącego już nigdy nie będą mogli go opuścić. Gdyby chcieli wystąpić, wyłupiono by im oczy i odcięto uszy oraz nos” – to zwykłe kłamstwo szatana, które zdemaskuje każdy myślący człowiek. 5. Pastorzy i starsi potępiają głoszących ewangelię Boga Wszechmogącego jako tych, którzy wykradają im ich owieczki. Wszyscy szczerze wierzący w Pana wiedzą, że osoby wierzące w Boga należą do Boga i w ogóle nie należą do żadnego wyznania, ani do żadnego przywódcy wyznania religijnego. Nie ma znaczenia, w ramach jakiego wyznania gromadzą się wyznawcy ani kto stoi na ich czele – wszyscy oni są owieczkami Boga. Tak jak mówi Pan Jezus: „Ja jestem dobrym pasterzem i znam moje owce, a moje mnie znają”. (J 10:14). Wielu pastorów i starszych twierdzi jednak, że wierni są ich owieczkami – czyż nie jest to wyjątkowo mylny pogląd? Czy mówiąc tak, nie próbują czasem zająć miejsca Boga? Czy nie rywalizują oni z Bogiem o Jego trzódkę i Jego wybranych ludzi? Jezus, który powrócił w dniach ostatecznych, zaprowadzi swoje owieczki z powrotem do Jego domu – jest to niezmienne niebiańskie prawo. Mimo to Bóg natrafia na opór i nieuzasadnione potępienie ze strony przywódców religijnego świata, przywódców postrzegających Boga jako wroga, którzy nie tylko nie chcą przekazać wiernych Bogu, ale wręcz wywierają na nich wpływ i twierdzą, że są ich owieczkami. Ogłaszają oni, że bracia i siostry z Kościoła Boga Wszechmogącego głoszący ewangelię przychodzą po to, aby wykradać im owieczki, rzucają im pod nogi najróżniejsze kłody i potępiają ich, a nawet donoszą na nich policji, sprawiając, że trafiają do aresztu. Czy to nie właśnie oni są złymi gospodarzami, o których mówił Pan Jezus? Ci przywódcy religijni udają, że chronią swoje owieczki, jednocześnie rozmyślnie zamierzając przeszkodzić braciom i siostrom w badaniu dzieła i słów Boga Wszechmogącego. Posuwają się nawet do tego, że w absurdalny sposób interpretują Biblię, zmyślają pogłoski, okłamują i zastraszają braci i siostry, twierdząc przy tym, że robią tak w trosce o ich życie. Skoro naprawdę wzięli na siebie odpowiedzialność za życie braci i sióstr, dlaczego nie prowadzą ich tak, aby poszukiwali prawdziwej drogi? Dlaczego nie mają odwagi ukazać słów Boga Wszechmogącego i pozwolić braciom i siostrom na ich otwarte zgłębianie? Dlaczego tak bardzo boją się, że bracia i siostry mogliby przyjąć dzieło Boga Wszechmogącego? Wielu przywódców religijnych tak naprawdę już przeczytało słowa Boga Wszechmogącego i wiedzą oni, że Jego słowa niosą w sobie władzę i moc. Dlaczego więc sami ich nie przyjmą i zakazują ich przyjęcia braciom oraz siostrom? Tak naprawdę przywódcy ci obawiają się, że bracia i siostry po przeczytaniu słów Boga Wszechmogącego uznają je za głos Boga i prawdę, a następnie podążą za Bogiem Wszechmogącym. Wówczas przywódcy religijni nie będą mogli być czczeni przez braci i siostry, stracą też zajmowane pozycje i źródła utrzymania. Dlatego usidlają oni i kontrolują braci oraz siostry, zmyślają najróżniejsze straszne plotki, aby ich zwodzić i zastraszać, a także utrudniać im poszukiwanie i badanie prawdziwej drogi – taki jest ich prawdziwy cel i złowrogi zamiar. Są jak naczelni żydowscy kapłani, uczeni w Piśmie i faryzeusze żyjący w czasach Jezusa. Doskonale wiedzieli, że Jezus był obdarzony władzą i potęgą Boga, ale bali się, że wszyscy zaczną wierzyć w Jezusa i ich opuszczą. Straciliby wówczas zajmowane pozycje, środki do życia i wygody, dlatego nie poszukiwali ani nie badali prawdziwej drogi, tylko zawzięcie potępiali Jezusa i stawiali mu opór zgodnie z zapisem w Biblii: „Wtedy naczelni kapłani i faryzeusze zebrali się na naradę i mówili: Co zrobimy? Bo ten człowiek czyni wiele cudów. Jeśli go tak zostawimy, wszyscy uwierzą w niego i przyjdą Rzymianie, i zabiorą nam to nasze miejsce i naród. […] Od tego więc dnia naradzali się wspólnie nad tym, aby go zabić”. (J 11:47–48, 53). Ostatecznie ukrzyżowali Pana Jezusa, obrażając w ten sposób usposobienie Boga i popełniając haniebny grzech. Stali się ludźmi, których na zawsze potępiono jako zdrajców. Podstawowa przyczyna oporu faryzeuszy wobec Jezusa i potępienia Go jest taka sama jak w przypadku pastorów i starszych dzisiejszego religijnego świata, którzy stawiają opór Bogu Wszechmogącemu i potępiają Go – wszyscy oni ulegli swej szatańskiej naturze, która nie znosi prawdy, nienawidzi jej i opiera się Bogu. W dniach ostatecznych Bóg Wszechmogący działa po to, aby sprowadzić wszystkich szczerze wierzących w Boga z powrotem do Jego domu. Tymczasem przywódcy religijni nie dość, że nie oddają swych trzódek, to jeszcze z całych sił działają na szkodę dzieła Boga i utrudniają ludziom zwrócenie się ku Bogu Wszechmogącemu. Uważają oni swoje kościoły za własne terytorium, a braci i siostry za swoją osobistą własność. Czy ludzie ci nie są złymi sługami, o których mówił Pan Jezus? Czy nie są oni antychrystami zdemaskowanymi w dniach ostatecznych? Bóg Wszechmogący mówi: „Ci, którzy czytają Biblię w wielkich kościołach, codziennie recytują Biblię, ale żaden z nich nie rozumie celu Bożego dzieła. Ani jeden z nich nie jest w stanie poznać Boga, a ponadto ani jeden nie jest w zgodzie z sercem Bożym. Wszyscy są bezwartościowymi, nikczemnymi ludźmi, każdy z nich się wynosi, by uczyć o Bogu. Chociaż ostentacyjnie posługują się imieniem Boga, to świadomie sprzeciwiają się Mu. Chociaż nazywają się wierzącymi w Boga, są to ci, którzy jedzą ciało i piją krew ludzką. Wszyscy tacy ludzie to diabły, które pożerają duszę człowieka, demony, które celowo przeszkadzają tym, którzy starają się wejść na właściwą drogę, i kamienie potknięcia utrudniające wędrówkę tym, którzy szukają Boga. Przecież mają ‚mocne ciało’, więc skąd ich naśladowcy mają wiedzieć, że są antychrystami, którzy prowadzą człowieka przeciwko Bogu? Skąd mają wiedzieć, że są oni żywymi diabłami, które wyszukują dusze do pożarcia?” („Wszyscy, którzy nie znają Boga są tymi, którzy sprzeciwiają się Bogu” w książce „Słowo ukazuje się w ciele”). Jeżeli będziemy brać pod uwagę pogłoski szerzone przez pastorów oraz starszych, i bezmyślnie za tymi plotkami podążać, nie podchodząc do nich krytycznie, padniemy ofiarą podstępnych intryg złych sług, stając się jedynie akcesoriami pogrzebowymi pochowanymi razem z antychrystami. Rozprawiliśmy się powyżej z niektórymi pogłoskami i błędnymi przekonaniami szerzonymi przez przywódców religijnych i poddaliśmy je analizie, pragnąc pomóc braciom i siostrom w wyrobieniu krytycznego podejścia umożliwiającego przejrzenie sztuczek szatana, tak aby owym pogłoskom i błędnym przekonaniom nie ulegli. Bracia i siostry, Boże dzieło osądzania na terenie Chin kontynentalnych dobiegło końca, a ewangelia Jego królestwa pokonuje lądy i morza, docierając do wszystkich narodów świata. Większość braci i sióstr szczerze wierzących w Boga i poszukujących prawdy przejrzała już sztuczki szatana, wyrwała się z sideł złych sług i powróciła do Boga. Korzystają z podlewania wodą żywą i doświadczają nadziei zbawienia. Tylko Chrystus dni ostatecznych, Bóg Wszechmogący, może nam dać prawdę oraz życie i tylko Bóg może poprowadzić nas w piękne wyznaczone miejsce; żaden przywódca nie może być źródłem życia człowieka. Bylibyśmy wielkimi głupcami, ślepo wierząc w pogłoski. Tylko wówczas, gdy wyzwolimy się z kłamstw tych pogłosek oraz błędnych przekonań i będziemy szukać prawdziwej drogi, zdołamy uzyskać prawdy wyrażone przez Boga w dniach ostatecznych, dostąpić Bożego zbawienia i wkroczyć do królestwa Boga. Przyjęcie dzieła Boga Wszechmogącego dni ostatecznych jest więc jedynym sposobem dostąpienia zbawienia. Absolutnie nie możemy stracić szansy na bycie zbawionym przez Boga, w przeciwnym razie będziemy tego żałować do końca życia! Źródło: Kościół Boga Wszechmogącego Zalecenie: Co to jest skrucha Witaj! Witam na moim blogu! Proroctwo Objawienia: „Kto ma uszy, niech słucha, co Duch mówi do kościołów” (Objawienie Jana 2:7). Teraz, gdy Pan powrócił, aby kierować do wszystkich kościołów, czy słyszałeś głos Boga? Chcesz dowiedzieć się, jak powitać powrót Pana Jezusa? Kliknij link, aby przejść do Messenger, poznajmy je i wspólnie omówmy! Słowo Boże na każdy | „Poznanie Boga jest ścieżką do tego, by bać się Boga i unikać zła” | Fragment 3Wielu ludzi codziennie sięga po słowo Boże, nawet uważnie uczy się na pamięć wszystkich najważniejszych cytatów z niego i traktuje je jako swój największy skarb, a nawet wszędzie głosi słowo Boże, zaopatrując w nie innych i pomagając innym za pomocą Jego słów. Myślą, że takie postępowanie jest byciem świadkiem Boga, świadkiem Jego słów, że jest to kroczenie drogą Bożą. Myślą, że takie postępowanie jest życiem zgodnym ze słowami Boga, rzeczywistym wprowadzaniem Jego słów w swoje życie, że takie postępowanie pozwoli im uzyskać pochwałę od Boga i zbawienie i doskonałość. Nawet jednak kiedy głoszą słowa Boga, nigdy nie wdrażają ich w życie ani nie próbują postępować zgodnie z tym, co objawione jest w słowach Boga. Zamiast tego wykorzystują słowa Boga do podstępnego zyskiwania podziwu i zaufania innych, do zyskiwania kontroli dla siebie, do sprzeniewierzania i kradzieży chwały Boga. Nadaremnie mają nadzieję na wykorzystanie tej okazji do głoszenia słowa Bożego po to, by zyskać Jego dzieło i pochwałę. Ileż to już lat upłynęło, a ludzie ci nie tylko nie zdołali zasłużyć sobie na pochwałę Bożą podczas głoszenia Jego słów, nie tylko nie zdołali odkryć drogi, którą powinni podążać w procesie świadczenia o słowach Boga, nie tylko nie pomogli sobie ani nie zaopatrzyli się w procesie zaopatrywania innych i pomagania im za pomocą słów Boga, nie tylko nie zdołali poznać Boga ani obudzić w sobie czci do Niego w trakcie robienia tego wszystkiego. Wręcz przeciwnie, ich niezrozumienie Boga tylko się pogłębiło, nieufność do Niego tylko wzrosła, a ich wyobrażenia o Nim stały się tylko jeszcze bardziej hiperboliczne. Zaopatrzeni w swoje teorie na temat słów Boga i wiedzeni nimi, wydają się całkowicie w swoim żywiole, jakby wykorzystując swoje umiejętności bez najmniejszego wysiłku, jak gdyby znaleźli swój cel w życiu, swoją misję, jak gdyby wygrali nowe życie i zostali zbawieni, jak gdyby – kiedy słowa Boga celnie spływają z ich ust – zyskali dostęp do prawdy, uchwycili intencje Boga i odkryli ścieżkę do poznania Go, jak gdyby w trakcie głoszenia słów Boga często spotykali się z Nim twarzą w twarz. Bywają nieraz „poruszeni” aż do łez i wiedzeni przez „Boga” w słowie Bożym, wydają się bezustannie chwytać Jego szczere życzenia i życzliwe intencje, jednocześnie chwytać Boże zbawienie człowieka i Jego zarządzanie, znać Jego istotę i rozumieć Jego prawe usposobienie. Opierając się na tym fundamencie, wydają się jeszcze bardziej niezachwianie wierzyć w istnienie Boga, być bardziej świadomymi Jego wywyższonego stanu oraz głębiej odczuwać Jego majestatyczność i transcendencję. Zanurzona w powierzchownej znajomości słów Boga, ich wiara wydaje się rosnąć, ich determinacja, by przetrwać cierpienia, umacnia się, a ich znajomość Boga pogłębia się. Nie wiedzą jednak, że dopóki rzeczywiście nie doświadczą słów Boga, cała ich znajomość Boga i ich wyobrażenia o Nim są wytworem ich pobożnej wyobraźni i domysłów. Ich wiara nie wytrzymałaby żadnej próby Bożej, ich tak zwana duchowość i postawa po prostu nie wytrzymałyby Bożej próby czy inspekcji, ich determinacja jest tylko zamkiem na piasku, a ich tak zwana znajomość Boga jest niczym więcej jak wytworem wyobraźni. Tak naprawdę ci ludzie, którzy jak by nie było włożyli sporo wysiłku w słowa Boga, nigdy przenigdy nie zdali sobie sprawy, czym jest prawdziwa wiara, czym jest prawdziwe posłuszeństwo, czym jest prawdziwa dbałość albo czym jest prawdziwe poznanie Boga. Wykorzystują teorię, wyobrażenia, wiedzę, zdolności, tradycje, zabobony, a nawet moralne wartości ludzkości, aby uczynić z nich „kapitał inwestycyjny” i „broń wojskową” na rzecz wiary w Boga i podążania za Nim, nawet czyniąc z nich fundament swoich wierzeń w Boga i podążania za Nim. Jednocześnie zamieniają ów kapitał i uzbrojenie w magiczny talizman zaznajamiający z Bogiem, który pozwala spotkać się z Bożą inspekcją, próbą, skarceniem i sądem oraz przetrwać je. Ostatecznie to, co gromadzą, nadal składa się li tylko z wniosków o Bogu, zanurzonych w religijnych konotacjach, feudalnych zabobonach oraz we wszystkim, co romantyczne, groteskowe i enigmatyczne, a ich sposób poznawania i definiowania Boga jest ukształtowany w tej samej formie co w przypadku ludzi wierzących tylko w Niebiosa lub Staruszka w Niebie, podczas gdy realność Boga, Jego istota, Jego usposobienie, to, co On posiada, i Jego bycie, i tak dalej – wszystko to, co tyczy się prawdziwego Samego Boga – pozostaje poza ich zasięgiem, jest zupełnie nieistotne a może nawet na przeciwległym biegunie. W ten sposób, chociaż żyją i żywią się słowami Boga, mimo wszystko nie są w stanie kroczyć ścieżką bojaźni Bożej i unikania zła. Prawdziwym powodem tego jest to, że nigdy nie zapoznali się z Bogiem, nigdy nie mieli z Nim prawdziwego kontaktu czy komunii, więc nie są w stanie dojść do wspólnego porozumienia z Bogiem ani obudzić w sobie prawdziwej wiary, poszukiwania czy uwielbienia Boga. Żeby w ten sposób podchodzić do słów Boga, żeby w ten sposób podchodzić do Boga – taka perspektywa i takie podejście skazują ich na powrót z pustymi rękami ze swoich wypraw, skazują ich na niemożliwość, w całej wieczności, wkroczenia na ścieżkę bojaźni Bożej i unikania zła. Cel, do którego dążą, i kierunek, w jakim zmierzają, oznacza, że są po wsze czasy nieprzyjaciółmi Boga i po wsze czasy nie zdołają uzyskać zbawienia. fragment księgi „Słowo ukazuje się w ciele” Źródło: Kościół Boga Wszechmogącego Zalecenie: Tajemnice biblii Czasy ostateczne to najważniejszy moment, by powitać przyjście Pana, jak więc powinniśmy to zrobić? Co możemy uczynić, żeby wejść do królestwa niebieskiego i zyskać życie wieczne? Pan Jezus powiedział: „Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie, pukajcie, a będzie wam otworzone”. (Ewangelia Mateusza 7:7). Jeśli chcesz się dowiedzieć o tajemnicy powrotu Pana Jezusa i chcesz ucztować z Nim, prosimy o komunikowanie się z nami przez Messenger. Muzyka uwielbieniowa „Dwa tysiące lat tęsknoty” Oczekuj na powrót Pana Jezusa
I
Przyjęcie ciała przez Boga wstrząsa światem religii, zakłóca jej porządek, wzburza dusze wszystkich pragnących pojawienia się Boga. Któż się tym nie zachwyca? Któż nie tęskni, by ujrzeć Boga? Bóg spędził lata wśród ludzi, lecz człowiek jest tego nieświadomy. Dziś sam Bóg pojawił się, by odnowić dawą miłość z człowiekiem. II Po opuszczeniu Judei, Bóg zniknął bez śladu. Ludzie tęsknią, by znów Go ujrzeć, lecz nie oczekiwali nigdy zjednoczenia z Nim tu i teraz. Jak to miałoby nie budzić wspomnień z przeszłości? Dwa tysiące lat temu Szymon, syn Jony, spotkał Jezusa Pana i jadł z Panem przy tym samym stole. Lata podążania pogłębiły miłość do Niego. Kochał Jezusa z głębi swojego serca. Bóg spędził lata wśród ludzi, lecz człowiek jest tego nieświadomy. Dziś sam Bóg pojawił się, by odnowić dawą miłość z człowiekiem. by odnowić dawą miłość z człowiekiem. z książki „Słowo ukazuje się w ciele” Zalecenie: Pieśni na uwielbienie Źródło: Kościół Boga Wszechmogącego Zapraszamy do słuchania CAG Hymnów na mojej platformie! Słuchając piosenek i wychwalając Boga, jeśli jesteś wzruszony i chcesz podzielić się swoimi uczuciami lub masz wątpliwości co do swojej wiary, możesz wyrazić swoją opinię poprzez Messenger. Poznajmy je i wspólnie omówimy! |
|